was successfully added to your cart.

Poprzedni mój wpis dotyczył pierwociny. Wspomniałam w nim o tym, że jest to temat związany z szukaniem najpierw Królestwa Bożego i jego sprawiedliwości.

Dlatego też postanowiłam napisać krótko o wersecie dotyczącym szukania Królestwa Bożego i jego sprawiedliwości.

Większość z Czytelników wie, o jakim fragmencie Pisma Świętego mówię. Macie zupełną rację, chodzi mi o Ewangelię Mateusza, szósty rozdział i wiersz trzydziesty trzeci. Oto on:

Ale szukajcie najpierw Królestwa Bożego i sprawiedliwości jego, a wszystko inne będzie wam dodane. Mt 6, 33

Na początku zacznę od analizy wyrazu „szukać”. Jeżeli czegoś szukamy, to oznacza, że to coś jest ukryte. Nie znajduje się w zasięgu naszych oczu. Trzeba włożyć wysiłek, aby odkryć, gdzie to coś się znajduje. A zatem Jezus wzywa nas, abyśmy włożyli pewien wysiłek w znalezienie Królestwa Bożego i Jego sprawiedliwości.

Królestwo Boże to obszar panowania samego Boga i Jego zasad.

W Liście do Rzymian (rozdz. 14, w. 17) Paweł pisze, że Królestwo Boże to nie pokarm i napój, ale sprawiedliwość, pokój i radość w Duchu Świętym. Widzimy więc, że Królestwo Boże nie jest ziemskim królestwem, ale to miejsca Bożej obecności, a także miejsce panowania samego Boga i Jego zasad. Jak wspomniałam wcześniej, trzeba zrobić pewien wysiłek, aby znaleźć obszar Bożych zasad, Bożego panowania, Bożej sprawiedliwości i Bożego autorytetu.

Teraz przyjrzyjmy się słowu „najpierw”. Słowo to jest bardzo czytelne dla wszystkich.

Najpierw oznacza, że należy coś zrobić przed wszystkimi innymi rzeczami i że należy potraktować określoną sprawę priorytetowo. Jeżeli dla mnie coś jest priorytetowe, to odkładam wszystko inne i zajmuję się tym, co jest priorytetowe. Moje myśli i moja uwaga skupiona jest właśnie na tym, co jest najważniejsze.

Mając na uwadze to wszystko, co napisałam wcześniej  możemy powiedzieć, że Jezus zachęca nas, abyśmy swoją uwagę poświęcili na szukanie Jego Królestwa,

Jego samego, Jego zasad, Jego sprawiedliwości i Jego obecności. Samemu Bogu zależy, abyśmy włożyli pewien wysiłek i ustanowili priorytetem w naszym życiu szukanie Jego obecności. Jeżeli czytaliście mój wpis Pierwsze dla pierwszego, czyli rzecz o pierwocinie, to zwróciliście uwagę, że oddanie Bogu pierwszej części dochodów, czy pierwszej części czasu oznacza deklarację, że to, co pierwsze i najlepsze przeznaczam dla tego, który jest Pierwszy w moim życiu. Podobnie sprawa ma się z szukaniem najpierw Bożego Królestwa. Kiedy czynię priorytetem szukanie Boga i Jego zasad, to deklaruję, że to Bóg i Jego zasady są najważniejsze w moim życiu.

Co to praktycznie oznacza? Czy mam zrezygnować z pracy, aby poświęcić czas na szukanie Boga? Czy mam odłożyć ożenek, aby zająć się sprawami Bożymi? Czy mam przestać zajmować się rodziną? Nie, nie! Szukać najpierw Królestwa Bożego oznacza, że w moim sercu czynię priorytetowe miejsce dla Wszechmogącego. Poświęcam swój czas (na szukanie trzeba przecież poświęcić swój czas), aby poznać Boga i Jego zasady. Oznacza to też, że swoje decyzje podejmuję biorąc pod uwagę zdanie Najwyższego. Również oznacza to, że tym, co mnie motywuje do działania są Boże zasady, a nie pożądanie pieniędzy, czy kariery. Pieniądze i kariera są w porządku, ale ja podporządkowuję swoją karierę i swoje pieniądze Bogu. Szukam dla siebie, swojej kariery i swoich decyzji przede wszystkim Jego woli.

Na koniec chciałabym powiedzieć, że szukanie najpierw Bożego Królestwa i Jego sprawiedliwości opłaca się.

Słowo Boże daje obietnicę, że jeżeli będę tak czynić, to wszystko inne będzie mi dodane. Cudowne. Ja szukam najpierw Bożego Królestwa, a wszystko inne jest mi dodawane. Czysty interes, bo znam Boga, znam Jego zasady, doświadczam Jego obecności i bliskości, moje życie jest Jemu poddane, a On mi dodaje wszystko inne. Cudowna obietnica. Bóg jest taki niezwykły. Taki mądry i dobry! Kocham Go za te Jego wspaniałe zasady i obietnice. I wiecie co, zamierzam szukać najpierw Jego Królestwa, stosować się do Jego zasad i Was zapraszam, abyście przyłączyli się do mnie.

Zacznijmy od prostej modlitwy: „Panie Jezu! Dziękuję Ci za Twoje słowo i wspaniałe obietnice. Chcę się podłączyć do Twoich zasad. Poddaję Ci całego siebie i czynię Cię najważniejszą Osobą w moim życiu. Chcę ponad wszystko w moim życiu szukać Ciebie, Twojego Królestwa i Twoich zasad. Proszę, abyś mnie prowadził i dawał mi mądrość, jak zarządzać tym, co mam, czasem, motywacjami i relacjami w taki sposób, aby one nie stanęły przed Tobą. Jesteś Pierwszy i Najważniejszy w moim życiu. Kocham Cię.”

Artykuł zamieszczony za zgodą autorki, źródło: https://wp.me/p38O5l-18A

Polecane pozycje ze sklepu Crown

Kupując w naszym sklepie stajesz się częścią tego, jak pomagamy innym.

DANE FUNDACJI

Fundacja Crown
ul. Zamiejska 7
05-800 Pruszków

Coś nie działa? Napisz